Każdy z was, kto czytał nasz poprzedni artykuł (Dlaczego gaz jest płynny) na pewno jest ciekawy tego, jak obecne i przyszłe ceny będą determinować planowanie budżetu i wydatków na energię. Zastanowimy się dzisiaj jaki jest koszt ogrzewania domu gazem płynnym.

Ogrzewanie gazem płynnym – cena.

Co prawda obecne zimy w niczym nie przypominają mrozów sprzed kilkunastu lat, jednak nie zmienia to faktu, że ogrzewać dom czymś trzeba. Węgiel w dalszym ciągu jest najpopularniejszym surowcem wykorzystywanym w sezonie grzewczym. Jednak o jego szkodliwości napisano już tomy książek. Okazuje się, że koszt ogrzewania domu gazem płynnym wcale nie jest wyższy niż „czarnym złotem“. Ogrzewanie domu gazem płynnym wiąże się przede wszystkim z dość drogą instalacją. Potrzebny jest bowiem specjalny zbiornik na gaz oraz porządny osprzęt. Cięcia kosztów w tej materii nie zalecamy bowiem wiąże się to z naszym bezpieczeństwem. Same pozwolenia związane z instalacją zbiornika mogą kosztować nawet 5 tys. zł. Sama beczka (cena zależy od tego czy jest na powierzchni czy pod ziemią) również kosztuje ponad 5 tys. zł. Koszt ogrzewania domu gazem płynnym w późniejszym etapie to już jednak koszt tylko i wyłącznie gazu. Niestety ciężko ustalić jedną cenę, bowiem ta jest zdeterminowana przez bardzo wiele czynników jak np. zadeklarowana ilość pobieranego gazu, czy rejon gdzie mieszkamy. Najlepszą rada w tym wypadku jest jedna – Optimal Energy. To porównywarka cen prądu i gazu. Tam znajdziecie ceny gazu płynnego w swojej okolicy. Gaz do ogrzewania domu nie musi być drogi.

Ogrzewanie domu gazem płynnym – opinie

Koszt ogrzewania domu gazem płynnym jak widać do najniższych nie należy. Można jednak go nieco obniżyć poprzez zoptymalizowaniu rachunków za energię wraz z Optimal Energy. Opinie o tej możliwości dostarczania ciepła jak zawsze – różne. Jedni narzekają na kłopotliwą i drogą instalację, inni doceniają zalety ekologiczne tego rozwiązania. Nie jest bowiem tajemnicą, że gaz jest bardziej ekologiczny. Instalacja grzewcza gazu płynnego jest również bardziej wygodna. Żadnego brudzenia, dorzucania do pieca i innych, umówmy się – mało przyjemnych rzeczy.