Liczba zmian sprzedawcy gazu w Polsce wciąż rośnie. Jest to bardzo dobra nowina dla całego rynku energetycznego. Im większa liczba klientów, którzy zdecydowali się na ten ruch, tym większa aktywność sprzedawców i atrakcyjniejsze oferty. Dane URE prezentują bardzo widoczny wzrost, co skutkuje pozytywnymi prognozami na najbliższe lata. Jak poprawnie odczytywać dane, które opublikował Urząd Regulacji Energetyki?
160 tysięcy zmian sprzedawcy gazu to dużo, czy mało?
Wciąż są to niewielkie liczby, ponieważ mówimy o 160 tysiącach zmian układów pomiarowych, a jest ich obecnie w Polsce ponad 9 milionów. Stanowi to zatem niecałe 2% wszystkich układów pomiarowych. Warto także pamiętać, że są firmy i gospodarstwa domowe, które dokonują tego procesu regularnie, co rok, lub 2-3 lata zmieniają swojego sprzedawcę gazu. Oni również zaliczani są do tej statystyki. Jednak nie trudno zauważyć stały wzrost, a to oznacza, że również nowi odbiorcy decydują się na podjęcie działań w kierunku zmiany sprzedawcy gazu. Ożywienie na rynku jest bardzo odczuwalne, w telewizji, internecie, radiu dochodzą do nas liczne reklamy. I to dzięki odpowiednio prowadzonej polityce firmy, zajmujące się sprzedażą gazu zyskują nowych klientów – liczba zmian sprzedawcy gazu rośnie. Z biegiem lat Polska na wzór innych państw Europy przeprowadzi pełną liberalizację rynku gazu ziemnego. Wtedy 160 tysięcy zmian sprzedawcy będzie wynikiem z jednego kwartału. Najważniejsze, żeby coraz więcej odbiorców przekonało się do tego procesu jest uświadamianie społeczeństwa o możliwościach jakie daje zmiana sprzedawcy gazu. Poza tym gaz ziemny jest po prostu tani, co również przykuwa uwagę wielu odbiorców.
W których taryfach jest najwięcej zmian?
136 tysięcy klientów indywidualnych i biznesowych zmieniło swojego sprzedawcę w 2017 roku. Dane wciąż nie są imponujące, lecz dają nadzieję na kolejne wzrosty w przyszłych latach. Taryfy od W-1 do W-4 są przeznaczone dla gospodarstw domowych i to właśnie tam skupia się zdecydowana większość procesów zmiany sprzedawcy gazu ziemnego. Oczywiście gospodarstw domowych jest nieporównywalnie więcej niż przedsiębiorstw, stąd tak duża rozbieżność. Dobrą oznaką jest wzrost świadomości wśród Polaków w kwestii oszczędzania na konsumpcji energii. Rosnąca liczba zmian dostawców gazu w domach i mieszkaniach to dobry znak i początek zwiększenia konkurencji na całym rynku energetyczny,. Dzięki temu klienci otrzymują coraz lepsze oferty, które realnie wpływają na kondycję finansową, zarówno w kontekście budżetu domowego jak i budżetu przedsiębiorstwa.
Taryfa W-5 jest przeznaczona dla firm, które zużywają określoną ilość kWh. Do tej grupy zaliczymy sektor MŚP, czyli małe i średnie przedsiębiorstwa. Jak widać bardzo wiele z nich podejmuje decyzje o zmianie sprzedawcy gazu, żeby odpowiednio zbilansować stan swojego budżetu. Pozostałe taryfy dotyczą większych firm, które pobierają duże ilości gazu. Gdyby spojrzeć na procentową ilość zmian w danej taryfie to od W-5 do W-10 jest to bardzo wysoki wskaźnik. Jest to spowodowane uwolnieniem cen dla klientów biznesowych. Przedsiębiorstwa mają możliwość negocjacji cen gazu, co wynika z faktu dużej konsumpcji.